Obecnie trwa nabór prac do V edycji konkursu. Uczestnikami mogą być studenci i absolwenci uczelni krajowych i zagranicznych, którzy obronili prace dyplomowe (licencjackie, magisterskie lub podyplomowe) w okresie od 1 października 2019 r. do 30 września 2020 r., poruszające w swojej tematyce zagadnienia związane z głównym tematem konkursu, tj. współczesną współpracą gospodarczą Polski i Chin, bądź też z samą gospodarką Chin. Prace można zgłaszać do 30 listopada 2020 r.
Konkurs został objęty patronatem Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii oraz Ambasady Chińskiej Republiki Ludowej w Rzeczypospolitej Polskiej. Laureaci zostaną nagrodzeni stypendiami w Chinach, atrakcyjnymi stażami lub nagrodami rzeczowymi.
Pełen zakres tematyczny prac konkursowych, regulamin oraz formularz zgłoszeniowy znajdują się na stronie internetowej http://pchrb.pl/konkurs-pd/konkurs-pd-2020/
Wizyta prezes Hongbo
Na Politechnice Opolskiej gościliśmy w środę panią Yuxian You – prezes chińskiej firmy Hongbo Clean Energy Europe, potentata w produkcji oświetlenia LED, którego oddział od kilku lat działa w opolskiej strefie ekonomicznej. Pani prezes towarzyszyła Iwona Sękowska z Departamentu Współpracy z Zagranicą i Promocji Regionu Urzędu Marszałkowskiego. Tematem rozmów były plany wspólnych projektów – również tych, które sfinansować ma Unia Europejska.
– Zmieniamy naszą politechnikę i chcemy mocniej rozwinąć współpracę z Chinami. – powiedział podczas spotkania rektor prof. Marcin Lorenc.
Prezes You przypomniała, że decyzja o inwestycji w Opolu związana była z istnieniem w naszym mieście Instytutu Konfucjusza oraz uczelni technicznej, której absolwenci będą zasilać kadrę zakładu.
Doświadczenia ze współpracy z politechniką okazały się tak dobre, że prezes You zadeklarowała swoje wsparcie przy pozyskiwaniu przez region kolejnych inwestorów. – Chętnie „zareklamuję” Politechnikę Opolską wśród przedsiębiorców, z którymi mam kontakt w ramach wpływowej rady, w jakiej zasiadam w Chinach. – powiedziała.
Rektor zaoferował wszelką otwartość na wspólne działania i zaprezentował pani prezes zaplecze badawcze uczelni oraz potencjał naukowców, zajmujących się powiązanymi z branżą Hongbo zagadnieniami.
Po zwiedzeniu laboratoriów Wydziału Elektrotechniki, Automatyki i Informatyki nasi goście udali się do miejsca, gdzie wszystko się zaczęło – Centrum Współpracy Polska-Chiny, czyli Instytutu Konfucjusza, gdzie podjęła ich dyrektor Ewa Jakuczek.
Praca w międzynarodowym zespole to nie lada wyzwanie
O słuszności tego stwierdzenia mogli się przekonać zarówno pracownicy Politechniki Pekińskiej, jak i Uniwersytetu w Hebei, którzy 7 sierpnia br. wzięli udział w ponad dwugodzinnym szkoleniu. Tematem przewodnim była specyfika pracy
w międzynarodowym zespole, wymagania stawiane nauczycielom języka chińskiego
w Polsce, a także kwestie różnic kulturowych, które niejednokrotnie zacierają się przy bliższym poznaniu.
Z uwagi na sytuację epidemiczną szkolenie, w którym wzięły udział dwadzieścia dwie osoby, zostało zorganizowane online, a jego moderatorem był prof. Liu Zhaomiao – dyrektor Biura Wymiany i Współpracy Międzynarodowej Politechniki Pekińskiej. Gościem specjalnym był natomiast prof. Zhao Yanqing – przedstawiciel Ministerstwa Edukacji, który zaprezentował wyzwania związane z nauczaniem chińskiego za granicą, zwłaszcza w obecnym czasie pandemii. Poruszone zostały również kwestie dotyczące zasad egzaminowania przyszłych nauczycieli przez uczelnie partnerskie. Swoją wszechstronną wiedzą i doświadczeniem na gruncie współpracy międzynarodowej szczegółowo podzieliła się pani prof. Su Hui, poruszając w szczególności aspekt potencjału i wyzwań związanych z polsko – chińską kooperacją.
Warto również nadmienić, że w spotkaniu wzięli udział: Chen Hao – Zastępca Dyrektora Biura Wymiany i Współpracy Międzynarodowej Politechniki Pekińskiej oraz prof. Gong Wenjing – chiński Dyrektor Instytutu Konfucjusza w Opolu. W tym bloku tematycznym omówiono trzy podstawowe zagadnienia. Pierwszym z nich były sposoby przygotowania do testów, następnie rozważano możliwości przeprowadzania testów online, by w końcu podjąć ważki problem doskonalenia praktyk pedagogicznych pod kątem dydaktyki.
Podczas zaplanowanej wcześniej sesji pytań i odpowiedzi do dyskusji włączyli się studenci
z którymi rozmawiały prof. Su Hui i prof. Gong Wenjing. Obie interlokutorki, odpowiadając na pytania żaków, starały się przybliżyć polskie realia, zarówno te uczelniane jak i kulturowe.
Po zakończeniu szkolenia wszyscy uczestnicy wyrazili szczerą chęć kontynuowania podobnych spotkań „w sieci”, mając jednak nadzieję, że już w najbliższej przyszłości uda się wszystkim spotkać w realnym świecie.
Yang Fengyan
Nasza wspaniała lektorka Yang Fengyan przygotowała krótkie wideo podsumowujące jej pobyt w Polsce Enjoy
Instytut Konfucjusza w Opolu solidarny z Wuhan
W czwartkowy wieczór (27.02.2020 r.) w Filharmonii Narodowej w Warszawie odbył się pierwszy na świecie koncert charytatywny „Solidarni z Wuhan”. Wydarzenie to miało na celu zwrócenie uwagi na fakt, że w obliczu zagrożenia epidemiologicznego wszyscy jesteśmy równi – niezależnie od odległości czy granic. Również Instytut Konfucjusza w Opolu wsparł tę ważną inicjatywę.
Solidarność jest słowem zapisanym w naszym słowniku wyjątkowymi zgłoskami. Zarówno polskie uwarunkowania historyczne, jak i problemy lokalne pokazują, że w obliczu zagrożenia potrafimy się jednoczyć. Mimo tego, że na co dzień bardzo często nie zgadzamy się ze sobą, bo gdzie dwóch Polaków tam trzy zdania, to jednak kiedy zajdzie potrzeba to mimo wszystko potrafimy porzucić różnice poglądów i przemówić jednym głosem. Doskonałym tego przykładem jest koncert charytatywny „Solidarni z Wuhan”, który przyciągnął tłumy, a sala była wypełniona nieomal do ostatniego miejsca.
Inicjatorem koncertu była Warszawska Izba Gospodarcza przy współpracy z kilkudziesięcioma izbami gospodarczym z całego kraju, mediami oraz przy wsparciu wielu jednostek edukacyjnych.
Wśród znamienitych gości zaproszonych na koncert znaleźli się m.in. Jego Ekscelencja Liu Guangyuan – Ambasador Chińskiej Republiki Ludowej w Polsce, poseł Ryszard Czarnecki i przedstawiciele ambasad wielu krajów.
W rolę konferansjera wcielił się błyskotliwy Jarosław Kret, a patronat nad wydarzeniem objął Polski Komitet Olimpijski. Na widowni Filharmonii Warszawskiej w geście solidarności z potrzebującymi pojawiły się gwiazdy sportu i medaliści olimpijscy.
Jedność, która była niemym tematem przewodnim koncertu, pokazali także sami artyści. Mimo, że na co dzień pochodzący z różnych muzycznych światów, to tego wieczoru wybrzmieli w jednej tonacji – tonacji solidarności.
Wielkim sercem podzieli się artyści: Adam Wolski z Golden Life, Vadim A. Brodski, Julia Gąsiorkiewicz, Maria Pomianowska, Jan Wojdak, Marta Zalewska, 8 Hands Quartet, Anna Krysztofiak, 2Late.
Gra go ma swoich fanów w Opolu. Dołącz, baw się i wysil umysł.
Takich warsztatów w Opolu jeszcze nie było – warsztatów go. Można się tu zapoznać z niezwykłą grą strategiczną, wywodzącą się z Dalekiego Wschodu, a cieszącą się coraz większą popularnością również w Europie. Pierwsze spotkanie odbyło się w minioną sobotę w herbaciarni Jasminum przy ul. Piastowskiej, kolejne dwa będą w restauracji PRLowska Pl przy ul. Koraszewskiego (dwie środy: 26 lutego i 4 marca o godz. 19), a czwarte znów w Jasminum, w sobotę 7 marca o 16.30.
Go to starochińska gra z nadzwyczajną, 4000-letnią tradycją, popularna również w Japonii i Korei, jednak miliony entuzjastów ma na całym świecie. Jej miłośnicy spotykają się również w Opolu, gdzie od kilku lat istnieje Opolski Klub Go, którego członkowie spotykają się w soboty o godz. 16.30 w herbaciarni Jasminum. Mile widziany jest każdy, kto ma ochotę zagrać, a także wszyscy chcący poznać sztukę gry w go.
Na czym polega go?
Zasady są niezwykle proste – nie trzeba studiować wielostronicowej instrukcji, jak to często bywa w przypadku popularnych ostatnio planszówek. Para zawodników, kładąc na przemian czarne i białe kamienie na drewnianej kwadratowej desce (dużej, pokratkowanej, 19 na 19), rywalizuje o teren – kto otoczy łańcuchami swoich kamieni większy obszar, ten wygrywa.
Japońskie słowo „go” oznacza po prostu otaczanie. Chodzi o to, by swoimi kamieniami otoczyć jak najwięcej terenu oraz kamieni przeciwnika – utrudniając lub uniemożliwiając to samo rywalowi.
– Aby wygrać, trzeba się jednak trochę wysilić. To gra, która wymaga precyzyjnego myślenia – opowiada Agata Bałaga, studentka informatyki na politechnice, która w go gra od trzech lat. – W każdym razie zasady są dość banalne – przekonuje.
Słowa Agaty potwierdza Małgorzata Sierakowska, licealistka z Opola, początkująca goistka: – Gra faktycznie jest wciągająca, niby prosta, ale trzeba dużo cierpliwości i logicznego myślenia. Myślę, że dam się namówić i przyjdę na kolejne spotkania – powiedziała.
Specjalne warsztaty poświęcone go przygotował i prowadzi Krzysztof Szymczyk, szef Opolskiego Klubu Go, prawdziwy „wyjadacz”, grający w go już ponad czterdzieści lat! A patronat nad wydarzeniem sprawuje Instytut Konfucjusza w Opolu.
Fot. Anna Konopka
– Razem z pracującymi w opolskim Instytucie Konfucjusza Chińczykami, dla których go jest elementem narodowej kultury, chcemy propagować tę wspaniałą grę towarzyską. Bo ona naprawdę jest wspaniała, w czasie warsztatów wszystkich chcę o tym przekonać – opowiada Krzysztof Szymczyk, na co dzień znany opolski korektor, który pracuje także dla „Opowiecie.info”.
– Owszem, jestem starym wyjadaczem, bo go fascynuje mnie od wczesnej młodości. Nie należę do ścisłej czołówki w Polsce, jestem raczej średniakiem, ale stale się uczę i bywam na prawie wszystkich możliwych turniejach w Polsce i okolicy. Właśnie jutro wybieram się na Słowację, za dwa tygodnie turniej we Wrocławiu, potem w Poznaniu, w kwietniu w Opolu, a latem kongres europejski na Ukrainie…
Jak podkreśla, cykl warsztatów został pomyślany m.in. dla osób, które chciałyby wystartować w kwietniowym turnieju go.
– Już teraz serdecznie zapraszamy na organizowany w Opolu po raz pierwszy turniej go! Odbędzie się 18 i 19 kwietnia. Nazwaliśmy go Confucius Cup i ogłosili już w całej Polsce i za granicą. Dzięki Instytutowi Konfucjusza w Opolu dostaniemy dofinansowanie, więc uczestnicy mogą już dziś liczyć na nagrody i efektowny puchar – zapowiada Krzysztof Szymczyk.
W go mogą grać już przedszkolaki. Wtedy wykorzystywana jest plansza znacznie mniejszych rozmiarów: 9 na 9. Dzieci są bardzo wdzięcznymi uczniami. Taka partia dwóch maluchów trwa kilka minut, a emocji przy otaczaniu przeciwnika łańcuchem kamieni jest co niemiara.
W większych miastach Polski i Europy nasi koledzy organizują takie lekcje dla dzieci. Może kiedyś urządzimy podobne w Opolu. Nauka go to znakomite ćwiczenie rozwijające myślenie i umiejętność koncentracji. A może nawet szansa na przyszłość. Wszak kariery mistrzów go – podobnie jak mistrzów muzyki i sportu – zaczynają się już w przedszkolu – mówią goiści z Opolskiego Klubu Go.
Każdy zainteresowany fenomenem gry go może przyjść na warsztaty. Poniżej harmonogram spotkań.
Więcej o opolskich fanach go można przeczytać na oficjalnym profilu na Facebooku OPOLSKI KLUB GO.
źródło: https://opowiecie.info/gra-go-swoich-fanow-opolu-dolacz-baw-sie-wysil-umysl/?fbclid=IwAR005FhxmJl9VFnrnWRkexNCEtZnblFP5BjWoY99_E-yQEiInbC-2Z4zcTY#prettyPhoto
Warsztaty Go (weiqi)
Krzysztof Szymczyk oraz Centrum Współpracy Polska – Chiny “Instytut Konfucjusza” w Opolu serdecznie zapraszają na warsztaty starochińskiej gry GO (Weiqi).
Warsztaty odbędą się
Sobota 22.02.2020 r. o 16:30 – herbaciarnia “Jasminum” przy ul. Piastowskiej 19A w Opolu;
Środa 26.02.2020 r. o 19:00 – restauracja “PRLowska.pl” przy ul. Bronisława Koraszewskiego 14 w Opolu;
Środa 04.03.2020 r. o 19:00 – restauracja “PRLowska.pl” przy ul. Bronisława Koraszewskiego 14 w Opolu;
Sobota 07.03.2020 r. o 16:30 – herbaciarnia “Jasminum” przy ul. Piastowskiej 19A w Opolu.
Nĭ hăo Krapkowice!
W miniony czwartek (13.02.2020 r.) pracownicy Centrum Współpracy – Polska Chiny „Instytut Konfucjusza” odwiedzili PSP nr 1 w Krapkowicach. Było gwarnie i wesoło, a same mury szkolne przywołały wspomnienia. Bo wszak dzieciństwo to czas, kiedy wszystko jest możliwe, a nauka „sama wchodzi do głowy”.
Pójście do szkoły podstawowej jest dla dzieci jedną z pierwszych ważniejszych zmian w życiu. Ciągnące się w nieskończoność korytarze, schody pnące się do samego nieba czy ławki – zdecydowanie wyższe niż do tej pory. Jednak z drugiej strony to nowy rozdział w życiu oraz początek niezwykłej i pełnej niespodzianek przygody.
Każdy etap edukacji jest niezwykle ważny, ponieważ „Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci”. Z doświadczenia wiadomo, że czas bardzo szybko upływa, a droga z przedszkola na Politechnikę jest krótsza niż się wydaje. Z tym większą radością za każdym razem bierzemy udział w zajęciach z dziećmi, które (oprócz tego, że są wulkanem energii), to nie boją się nowych wyzwań. Każdorazowo praca z tak pojętnymi odbiorcami stanowi dla nas wielką przyjemność.
Nie inaczej było i tym razem. Na zaproszenie Pani Jolanty Honczia – wicedyrektora PSP nr 1 w Krapkowicach – mieliśmy okazję przenieść się wraz z uczniami do Chin. Nie było to łatwe zadanie biorąc pod uwagę liczebność grupy – w tej niezwykłej podróży wzięło udział ponad sto osób! Jednak jak to z wycieczkami bywa – im nas więcej, tym weselej.
Pierwszym postojem w naszej drodze do Państwa Środka był (żartobliwie nazwany) przystanek: „Nauka języka chińskiego”. Uczniowie mieli możliwość poznania kilku zwrotów w języku mandaryńskim i podstaw kaligrafii – nie tylko w teorii, lecz także w praktyce. Nie ma chyba większej frajdy niż możliwość użycia pędzelka i napisania czegoś po chińsku. Wielkie brawa należą się w tym miejscu najmłodszym uczestnikom naszej podróży, którzy wykazali się wielkim zaangażowaniem.
Kolejny przystanek to „Elementy Kultury Chińskiej” – tutaj nasi młodzi podróżnicy mieli okazję poznać historię chińskiego alfabetu, a także nieznane wcześniej znaki zodiaku. Największą radość sprawiła jednak możliwość własnoręcznego wycięcia chińskich symboli . Wszystko to dzięki przybliżeniu podstaw wyjątkowej i popularnej sztuki tworzenia papierowych dekoracji.
Ostatni już przystanek w naszej podróży do Chin to „Przez żołądek do serca”. Dzieci miały możliwość poznania historii (nie tylko chińskich) sztućców jakimi są pałeczki. Doskonale poradziły sobie także z własnoręcznym posługiwaniem się nimi. Dzięki temu dołączyły do ponad dwóch miliardów osób na całym świecie, które używają pałeczek. Okazało się, że dzięki kreatywności i pomysłowości władz szkoły nasz ostatni przystanek nieco się wydłużył, ponieważ na obiad zostało zaserwowane danie rodem z Chin!
W tym miejscu chcemy serdecznie podziękować za ciepłe przyjęcie i gościnę, a także wyrazić nadzieję, że niedługo znów wybierzemy się we wspólną podróż.